Wzorem krajów nordyckich, kawa jest chyba najpopularniejszym napojem na Grenlandii. Przyprawiona procentami doczekała się swej regionalnej wersji i w menu grenlandzkich barów zobaczymy pozycję kawa po grenlandzku (kalaallit kaffiat, grønlandsk kaffe). Co kryje się pod tą nazwą? Wysokoprocentowe morskie dno (whisky i Kahlua), ciemny ocean (kawa) i lód morski (bita śmietana), a ponad tym wszyskim światło zorzy polarnej w postaci płonącego Grand Marnier. Trunek wymyślono w Hotelu Gronland, obecnie zwanym Hotel Hans Egede w Nuuk i reklamuje się jako słynny smak ze szczytu świata.
środa, 30 października 2013
sobota, 26 października 2013
Nuuk
Dziś
to małe z naszej perspektywy miasteczko ma całkiem wielkomiejski
charakter W ciągu ostatnich paru pokoleń Nuuk rozrosło się
do sporych rozmiarów. Pojawiły się nowe dzielnice, z których
ostatnia nosi nazwę Qinngorput. Ludzie z całej Grenlandii przenoszą
się do stołecznego miasta, co oznacza, że Nuuk nieustannie musi
dbać o rozwój, aby chaos związany z gwałtownymi zmianami nie
zawładnął miastem. Jeszcze w 1947 r. liczba mieszkańców wynosiła
zaledwie tysiąc, by 65 lat później osiągnąć liczbę 16 tysięcy.
Do przybycia Hansa Egede nie było tu nic – mogliście się orientować po skałach i fiordach – dziś Nuuk w którym chodzicie po betonie i chodnikach, wśród sztucznych materiałów. W stolicy wcześniej było coś na lewo i coś na prawo. Teraz buduje się wyżej i wyżej, wszystko zaczyna być na górze lub na dole. Za metr kwadratowy płaci się krocie. Z jednej strony woda, z drugiej góry – skoro coraz trudniej budować wszerz, zaczyna budować się wzwyż.
Frapujące jest na przykład jak wygląda życie religijne Grenlandczyków. Praktycznie wszyscy formalnie należą do kościoła luterańskiego w wydaniu duńskim, jednak na ile praktyki religijne pokrywają się z wewnętrznymi przekonaniami, trudno ocenić.
- Jest wszechobecny - nikt nigdzie nie ucieknie przed grenlandzkim gigantem telekomunikacyjnym - Tele Greenland.
- Transport towarów zapewnia Royal Arctic Line, połowami zajmuje się Royal Greenland - ich głos dudni jak bęben dla tubylców lub delikatnie wnika w podświadomość przyjezdnych.
- Ich dekalog ma jedno przykazanie: będziesz płacił!
Oto kolejna Grenlandia - utkana z monopolu
Grenlandzkie dźwięki
Oto próbki grenlandzkich dźwięków. Piosenki współczesnych pochodzą głównie ze strony wytwórni płytowej Atlantic Music .
Współczesna muzyka eskimoska połączona z ciekawymi zdjęciami lodowej wyspy giganta
Mówi Radio Sisimiut - tak brzmi zachodni dialekt języka grenlandzkiego. Można ułyszeć, jak to nawet lokalny pracownik radia może mieć problem z przeczytaniem bardzo długiego słowa. Czy znajdziesz o które chodzi?
Stinne Jacobsenśpiewa Assaga isaappara - czyli że wyciąga swą dłoń - ponownie połączenie starego z nowym; jak to w piosenkach o miłości czasem bywa, zwrotka kończy się uroczym zwrotem asasara, czyli mój drogi
Polka zwana hopla - to narodowy taniec Grenlandii i współczesna "muzyka ludowa" - tutaj zagrana na popularnym na wyspie syntezatorze
Enok Poulsen - Sulersungaana - na koniec trochę czadu :)
środa, 23 października 2013
JS Watch Co
Z czym może się kojarzyć Islandia? Każdemu z czym innym, pięknymi widokami, wulkanami, gejzerami, a od niedawna także z zegarkami. Czterech pasjonatów i entuzjastów zegarków W 2005 roku stworzyło firmę JS Watch Co. Reykjavik. Są nimi Sigurdur Gilbertsson – zegarmistrz, Julius Heidarsson – pilot, Grimkell Sigurthsson – projektant i Gilbert O. Gudjonsson – Mistrz Zegarmistrzostwa. Firma ma swoją siedzibę w warsztacie i jednocześnie sklepie w Reykjavik na Islandii.
Pod kierownictwem mistrza zegarmistrzostwa ukazała się po latach przygotowań ich własna kolekcja zegarków naręcznych. Ich celem było stworzenie zegarka, który wytrzyma próbę czasu i będzie przekazywany z pokolenia na pokolenie. Przez te wszystkie lata ich pomysł urzeczywistnił się i zyskał międzynarodowe uznanie i swoich wiernych zwolenników.
Wszystkie zegarki są projektowane i ręcznie składane na Islandii. Każdemu najmniejszemu detalowi poświęcono tyle czasu ile jest potrzebne do stworzenia perfekcyjnego zegarka. Ilość tworzonych zegarków jest ograniczona co nadaje im osobistego charakteru i ekskluzywności.
Firma JS Watch Co. Reykjavik jest pierwszym i jedynym producentem zegarków na Islandii, a obecnie rozszerza swój rynek. Wśród sławnych ludzi będących w posiadaniu ich zegarków znajduje się Viggo Mortensen, Quentin Tarantino oraz Jego Świątobliwość Dalai Lama XIV.
Pod kierownictwem mistrza zegarmistrzostwa ukazała się po latach przygotowań ich własna kolekcja zegarków naręcznych. Ich celem było stworzenie zegarka, który wytrzyma próbę czasu i będzie przekazywany z pokolenia na pokolenie. Przez te wszystkie lata ich pomysł urzeczywistnił się i zyskał międzynarodowe uznanie i swoich wiernych zwolenników.
Wszystkie zegarki są projektowane i ręcznie składane na Islandii. Każdemu najmniejszemu detalowi poświęcono tyle czasu ile jest potrzebne do stworzenia perfekcyjnego zegarka. Ilość tworzonych zegarków jest ograniczona co nadaje im osobistego charakteru i ekskluzywności.
Firma JS Watch Co. Reykjavik jest pierwszym i jedynym producentem zegarków na Islandii, a obecnie rozszerza swój rynek. Wśród sławnych ludzi będących w posiadaniu ich zegarków znajduje się Viggo Mortensen, Quentin Tarantino oraz Jego Świątobliwość Dalai Lama XIV.
poniedziałek, 21 października 2013
Popołudnie w Reykjaviku
W maju do Krakowia zawitali islandzcy poeci, teraz czas na prozę! Conrad Festival zaprasza 27 października na "Popołudnie w Reykjavíku", czyli spotkanie z najpopularniejszymi islandzkimi pisarzami.
niedziela, 20 października 2013
Farerska korona
Stare porzekadło mówi, że pieniądze szczęścia nie dają, ale banknoty to nie tylko środek płatniczy. Rytowali je wybitni graficy, są ciekawe pod względem artystycznym i historycznym, to dużo więcej niż kawałek zadrukowanego kawałka papieru, to małe dzieła sztuki. Jestem pewny, że potwierdzi to każdy numizmatyk. Zresztą, zobaczcie sami...
Banknoty w niektórych państwach wyemitowano w zadziwiających kolorach i wzorach. Służą jako środek płatniczy, ale są dodatkowo informacją o kulturze danego kraju.
Według mojej subiektywnej opinii jedną z najpiękniejszych walut na świecie jest Korona Wysp Owczych zaprojektowana z artystycznym polotem. Rewers to akwarele farerskiego artysty Zachariasa Heinesena. Dlaczego wygląd pieniędzy jest ważny? Bo to banknoty towarzyszą nam każdego dnia. Bez względu na to, czy jest ich mało, czy też sporo w portfelu, powinny cieszyć oko.
Banknoty w niektórych państwach wyemitowano w zadziwiających kolorach i wzorach. Służą jako środek płatniczy, ale są dodatkowo informacją o kulturze danego kraju.
Według mojej subiektywnej opinii jedną z najpiękniejszych walut na świecie jest Korona Wysp Owczych zaprojektowana z artystycznym polotem. Rewers to akwarele farerskiego artysty Zachariasa Heinesena. Dlaczego wygląd pieniędzy jest ważny? Bo to banknoty towarzyszą nam każdego dnia. Bez względu na to, czy jest ich mało, czy też sporo w portfelu, powinny cieszyć oko.
sobota, 19 października 2013
Najczystsza woda na świecie
– Ta wytopiona jest o niebo lepsza od kranówki! – mówi rybak, który właśnie wrócił z morza z wanienką wypełnioną lodowymi bryłami. Eksport lodu to niezły biznes. Grenlandczycy są dumni, że ich lód, taki z pęcherzykami powietrza w środku, wysyła się na przykład do Japonii, gdzie służy jako ekskluzywny dodatek do drinków. Nowym pomysłem jest woda z lodowca wysyłana do Emiratów Arabskich. Cena jednej butelki to równowartość 104 zł za jeden litr! Tymczasem, w grenlandzkich supermarketach, zamiast lokalnej wody jest wyłącznie mineralka sprowadzana z Danii. Woda pochodzenia lodowcowego jest butelkowana w eleganckie szklane butelki - to najczystsza woda na świecie.
Fenomenalna moc z Danii
Z czym kojarzy Wam się Dania? Wielu z was zapewne z piwem Carlsberg. Okazuje się jednak, że Duńczycy zdolni są wyprodukować coś, co potrafi nieźle zamieszać w głowie, nie będąc jednocześnie napojem alkoholowym. Dania. Małe 5-milionowe państwo o powierzchni ok. 43 tys. km². Można przypuszczać, że z motoryzacją wspólnego ma niewiele. Słyszeliście kiedyś o jakimś duńskim samochodzie? Jeśli do tej pory nie, to teraz macie okazję zapoznać się z efektem pięciu lat wytężonej pracy małej firmy Zenvo Automotive, pochodzącej właśnie z Danii. Zbudowane przez nią sportowe auto powstanie w bardzo limitowanej serii. Tak bardzo limitowanej, że poziom produkcji to zaledwie 15 sztuk rocznie. Jak widać Duńczycy to naród ze smykałką do robienia samochodów, zainteresowany nim klient powinien legitymować się podobnymi umiejętnościami w zakresie organizowania gotówki. Auto kosztuje 1,225 000 dolarów.
Subskrybuj:
Posty (Atom)